sobota, 28 marca 2015

Artifact

Hej,dzisiaj przychodzę z czymś,czego chyba nigdy nie było na tym blogu.Będzie to coś w rodzaju recenzji filmu, który obejrzałam niedawno.

Film Artifact (reż. Jared Leto) to opowieść zespołu 30 Second To Mars o ich zmaganiach z wytwórnią, która pozwała ich na 30 miliony dolarów. Dokument pokazuje jak nagrywali swój album (This Is War) w studiu zrobionym w domu i o tym czym dla nich jest muzyka.
Ogólnie film pokazuje rzeczywistość przemysłu muzycznego. Teraz artysta nie zarabia praktycznie nic, wytwórnia zabiera 85% wszystkich zysków dla siebie a artysta,z tego co mu zostało musi pokryć koszty trasy koncertowej wielu innych rzeczy. Pracujesz nad czymś rok, wkładasz w to całe serce, poświęcasz się na nic, bo teraz każdy może ściągnąć Twoją płytę za darmo. I nagle dochodzi do ciebie, że twoja piosenka jest mniej warta od kubka kawy.
Jeżeli lubicie twórczość 30STM jest to film dla Was. Również osoby, które nie znają zespołu, mogą obejrzeć ten film i dowiedzieć się czegoś ciekawego. Powiem, że to co zespołowi zrobiła ich własna wytwórnia, jest niewyobrażalna. Był to drugi film w moim życiu na którym płakałam. Jeśli chodzi o sam zespół... jest po prostu świetny. Sam członkowie są ciekawymi osobami, piszą mądre teksty, robią świetną muzykę. Film godny polecenia.

A wy jakie macie ulubione zespoły i filmy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz