BUM!

Nie było mnie...długo. Nie mam pojęcia ile, ale mam coś na swoje wytłumaczenie!

Musiałam coś przemyśleć...coś ... no właśnie...co?

Internet pełen jest różnych dziwnych rzeczy. Ja sama przez długi czas zastanawiałam się nad tym o czym ma być ten blog. I wyszło tak, że jest o niczym. Posty nie są ciekawe, mój blog jest szary...nijaki. Więc... cóż. Coś trzeba zmienić!

BUM!

23 maja na tym blogu pojawi się coś nowego... troszeńkę zmienię tematykę i wreszcie będę pisać o tym o czym chciałam od zawsze. Poznacie trochę mnie i moje pasje. Mam nadzieję, że będzie lepiej. No więc ja już kończę i widzimy się w sobotę!

Włosy

Wydaję mi się, że już kiedys robiłam takiego posta, ale warto trochę odświeżyć informację, bo wiele rzeczy się zmieniło, dlatego postanowiłam zrobić posta o pielęgnacji włosów.

O włosy warto dbać przez cztery pory roku. Są przecież naszą wizytówką. Podzielę się teraz z Wami moimi radami na temat włosów.

• Dobieraj szampony i odżywki odpowiednio do rodzaju włosów. 
• Myj włosy odpowiednio często ( jeśli masz potrzebę, myj nawet codziennie!)
• Włosy warto spłukać chłodną wodą. Taka jest zdrowsza, ponieważ zamyka łuski włosów.
• Olejki, maski, balsamy i odżywki stosuj 2 lub 3 razy w tygodniu, inaczej włosy przestaną na nie reagować.
• Jeśli Twoje włosy przetłuszczają się, nie czesz ich zbyt często!
• Strączkowanie się włosów, czyli zlepianie się ich w grupki, co wygląda niezdrowo i nieładnie to problem większości dziewczyn. Powodem mogą być na przykład zniszczone końcówki . Warto je podcinać lub przetłuszczanie się włosów.
• Jeśli mowa o podcinaniu końcówek, nie rób tego zbyt często, bo po co? Ale jeśli na prawdę masz z nimi problem podcinaj je wg. potrzeby.
• Jeśli zapuszczasz włosy, odżywiaj się zdrowo. To na pewno im pomoże!
• Farbowanie- jeśli chcesz zaszaleć i na wakacje zapragniesz mieć na głowie jakiś szalony kolor, polecam farbowanie ich pianką koloryzującą. Lecz co z trwałą koloryzacją? Jesli zrobisz ją u fryzjera, nie powinna bardzo zniszczyć włosów. Więcej o farbowaniu dowiecie się na poczatku wakacji!

Moi ulubieńcy do włosów:

-Tangle Teezer- na pewno go znacie. Świetnie rozczesuje włosy, wygładza je i nie wyrywa. Do kupienia na allegro za około 20-30 zł.

-Produkty Aussie- używam ich szamponów i odżywki. Są na prawdę świetne. Pachną ładnie, włosy są po nich piękne i zdrowo wyglądają! Polecam. Do kupienia w drogeriach typu Rossman. Niestety, cena nie jest mi znana :(

- Serum Pantene błyskawicznie scalające rozdwojone końcówki- Serum jest boskie, dobrze działa i wygłądza włosy. Kupiłam je w Rossmanie za około 20 zł.

To tyle na dziś. A wy? Jakie macie produkty do włosów i jak je pielęgnujecie?

Artifact

Hej,dzisiaj przychodzę z czymś,czego chyba nigdy nie było na tym blogu.Będzie to coś w rodzaju recenzji filmu, który obejrzałam niedawno.

Film Artifact (reż. Jared Leto) to opowieść zespołu 30 Second To Mars o ich zmaganiach z wytwórnią, która pozwała ich na 30 miliony dolarów. Dokument pokazuje jak nagrywali swój album (This Is War) w studiu zrobionym w domu i o tym czym dla nich jest muzyka.

Ogólnie film pokazuje rzeczywistość przemysłu muzycznego. Teraz artysta nie zarabia praktycznie nic, wytwórnia zabiera 85% wszystkich zysków dla siebie a artysta,z tego co mu zostało musi pokryć koszty trasy koncertowej wielu innych rzeczy. Pracujesz nad czymś rok, wkładasz w to całe serce, poświęcasz się na nic, bo teraz każdy może ściągnąć Twoją płytę za darmo. I nagle dochodzi do ciebie, że twoja piosenka jest mniej warta od kubka kawy.

Jeżeli lubicie twórczość 30STM jest to film dla Was. Również osoby, które nie znają zespołu, mogą obejrzeć ten film i dowiedzieć się czegoś ciekawego. Powiem, że to co zespołowi zrobiła ich własna wytwórnia, jest niewyobrażalna. Był to drugi film w moim życiu na którym płakałam. Jeśli chodzi o sam zespół... jest po prostu świetny. Sam członkowie są ciekawymi osobami, piszą mądre teksty, robią świetną muzykę. Film godny polecenia.

A wy jakie macie ulubione zespoły i filmy?

Magia słów

Witajcie znowu :)
Dziś postanowiłam poruszyć nietypowy temat,lecz ważny dla mnie. Będzie o książkach,czytaniu i dlaczego już tego nie robimy.



Kiedyś dzieci czytały dużo książek, na prawdę. Lecz gdy wymyślono telewizje a potem jeszcze internet,czytanie zeszło na drugi, trzeci, czwarty plan, a w końcu praktycznie zostało zepchnięte w czeluść zapomnienia :).

Jeśli mam pobawić się w statystyki, proszę bardzo! Podobno Polacy w 2011 czytali rocznie 7 książek, a osoby czytające więcej stanowiły 11%... Daje do myślenia?
34% Polaków powiedziało, ze w tym roku nie przeczytali ani jednej książki. 8% nastolatków zaglądało do książek codziennie. Ale zagląda to nie to samo, co czyta.



Ja jestem jedną z tych niewielu osób, które czytają i z dumą muszę powiedzieć, że wciągam w to resztę klasy. I właśnie wtedy spotkałam sie z dziwnym zjawiskiem. Niektóre osoby wyznały mi, że nie chcą czytać, bo to takie dziwne i boja się, że będą 'kujonami' , czy jakoś tak. Jeśli o mnie chodzi to gdy inne osoby dowiadują się, że czytam mówią, że super i , że one też by chciały ale nie mają motywacji.

???


Czasem wystarczy znaleźć dobrą książkę i możemy się wciągnąć w czytanie. Jeśli jeszcze nie czytasz książek, to zacznij już teraz bo w dobie komputerów, jeśli czytanie zaniknie, jest spore prawdopodobieństwo, że wyginą wszyscy inteligentni ludzie.

Warto przeczytać:
J.K.Rowling- Harry Potter
Rick Riordan- Percy Jackson
Cassandra Clare-Dary Anioła
Suzanne Collins- Igrzyska Śmierci

A teraz pytanie do was: Czy czytacie? Jak tak, to jakie książki?

Statystyki -źródło http://ksiazki.newsweek.pl/polak-w-krainie-ksiazki,103435,1,1.html

TAG: 12 pytań o szkole

Hej, witajcie znowu! Na wstępie zaznaczam, że post z Nie-Książką będzie w tym tygodniu!
Dzisiaj zajęłam się dosyć starym tagiem, który (jak już widać po tytule) jest osadzony w tematyce piekł... szkoły. Zapraszam!

1. O której wstajesz do szkoły?

-Budzik mam ustawiony na 5:50 i tak zazwyczaj wstaję.

2. Twój ulubiony nauczyciel?

- Myślę, ze jest to mój nauczyciel od historii. Zawsze jest z nim zabawnie i potrafi wszystko dobrze wytłumaczyć. Widać od razu, że ma wielką wiedzę.

3. Z jakiego przedmiotu jesteś najlepsza?

- Z moimi ocenami jest trochę dziwnie, bo mam 2 piątki i czwórkę a reszta to 6. Ale najlepiej radze sobie z angielskim.

4. Plecak czy torba?

-Wolę plecak, torby są bardzo ładne, ale przeciążają jedno ramię i na długie dystanse są niewygodne. Osobiście wolę i nosze plecak.

5. Malujesz się do szkoły?

- Mam tlko 13 lat, więc nie :) Po co niszczyć sobie cerę pudrami czy podkładami? Jedyne co robię to używam tuszu do rzęs i to  w bardzo małych ilośćiach no i tylko na dyskoteki :)

6. Jak zazwyczaj ubierasz się do szkoły?

-Wygodnie. Zazwyczaj są to czarne getry+T-shirt lub czarne getry+ bluza/sweterek. W szkole zawsze mam na nogach czarne trampki.

7. Jesz w szkole drugie śniadanie?

- Nie, zawsze zapominam, ale w szkole mamy słodkie bułki za darmo, wiec gdy jestem głodna, korzystam z okazji.

8. Przedmiot z którego jesteś słaba?

-Matematyka jest moją zmorą! Mam z niej jedyną 4, ale pewnie jest na wyrost...

9. Czym jeździsz do szkoły?

- Idę na piechotę, mam do niej jakieś 5 minut drogi.

10. Zmieniasz buty w szkole?

- U nas w szkole jest zasada, że od 1 listopada do połowy marca zmieniamy buty obowiazkowo, a ja nie zamierzam się buntować i zmieniam, ponieważ nie chcę robić paniom sprzątajacym dodatkowej pracy.

11. Lubisz W-F?

- Nienawidzę! Lubię sport, ale w postaci spacerów,jazdy na rolkach/rowerze czy jazdy konnej, ale na w-f tylko gramy w koszykówkę i siatkówkę, czego nie lubię. 

12. Jak się czujesz w szkole?

- Jestem osoba, którą wszyscy lubią, ale ja sama lubię może 3 osoby z klasy. Nauczyciele są w porzadku, uczniowie też, nie mam na co narzekać :)

To by było na tyle,ja mogę od siebie dodać, że bez WF nienawidzę angielskiego, religii, polskiego ( mam z nich 6, ale są nudne ) Jeśli chodzi o Religię, to nie wiem po co ona jest w szkole, nie jestem osobą, która chodzi co tydzień do kościoła. Jestem uważana za osobę grzeczną, ale tylko dla tego, że moje uwagi zachowuję dla siebie. Gdybym cały czas gadała co myślę, zapewne już miałabym naganne zachowanie :)

Do zobaczenia w następnym poście!

Problem, nowa przyjaciółka i szkoła

Hej, na wstępie chciałabym sie Was zapytać o jedną rzecz: czy tylko ja, gdy wchodzę na jakiegokolwiek bloga, nie wyświetlają mi się obserwatorzy? Nie mogę ani nikogo zaobserwować ani nie widzę moich obserwatorów na stronie. Dawno mnie nie było na bloggerze i może coś sie zmieniło? Jeśli macie jakieś pomysły co robię źle, napiszcie w komentarzu!

Ale na temat: tydzień temu, do mojego domu zawitała nowa przyjaciółka.

Tak, mam małą suczkę! Ma na imię Milka i ma dopiero 1,5 miesiąca, ale zanim ktoś zacznie hejtować, to została ona podrzucona! Kryję się za tym ciekawa historia...
Ponad tydzień temu zaczęłyśmy się z mamą na poważnie zastanawiać nad psem. Mamy dwa koty i wykluczony był starzy pies, bo mógł się do nich nie przyzwyczaić. Znalazłyśmy odpowiednie ogłoszenie ale trafiliśmy na oszustów, którzy grali na emocjach i chcieli naciągnąć nas na kilkaset złotych. Kompletnie zdesperowane pojechałyśmy do weterynarza a on... przyniósł ją i wytłumaczył nam, że została porzucona razem z 2 innymi pieskami. Następnego dla Milka była już u nas. Zawsze chciałam mieć psa i to świetnie, że tak się stało. Milusia jest grzeczna, miła a jednocześnie szalona1

Jestem teraz okropnie zajeta, głupia szkoła odbiera mi większość cennego czasu. Teraz tylko właściwie siedzę w szkolę i wkuwam rzeczy, które nigdy mi sie nie przydadzą. Już za miesiąc testy 6 klas, ughgh.... nie stresuje się, jestem tylko zła na nauczycieli, że zadają nam tyle prac domowych... taki tam hejt :)

Bardzo dziękuję, za Wasze komentarze pod ostanim postem! Jesteście cudowni! gdy tylko mój komputer lub blogger się ogarnie, odpowiem na wymianę obserwacji, którą zaoferowała mi jedna bloggerka ,  na razie musicie poczekać :) 

PS. Mam już kilka zadań do nowego posta z To Nie Książką, mam nadzieję ,że jedno z nich mi się uda.

Buziaki, Ala

To Nie Książka #1- Kreatywnie i przyjemnie

Witam Was, znowu! Jak pisałam poprzednio, zamówiłam kolejne dzieło autorstwa Keri Smith- To nie Książka. Zamówiłam ją tydzień (!!!!) temu i dopiero wczoraj doszła. Takie uroki Polski :). Od razu po przyjściu paczki , zaczęłam robić zadania, ale jedno zrobiłam dzisiaj po powrocie ze szkoły.

Na wstępie autorka pisze, że jest to rzecz która powstaje z udziałem czytelników i od nas, właścicieli zależy jaki będzie efekt końcowy. Od razu zajrzałam na kilka zadań i musze przyznać,że podobają mi się bardziej. Jeśli chodzi o wygląd Nie- Książki, to jest podobna do Zniszcz Ten Dziennik, ale jej okładka jest czerwona. Ilością stron minimalnie przewyższa Dziennik.  Ale dość tego, przejdźmy do zadań!

Pierwsze zadanie, jakie wybrałam wyglądało tak:

Pomysł wpadł mi do głowy prawie od razu :)

Trójkąty, to jest to! Następne zadanie zachwyciło mnie, gdyż kocham czytać!

Hmmmm, pierwszą ksiażką okazał się Harry Potter i Kamień Filozoficzny

I znowu zadanie z wykorzystaniem (w moim wypadku ) Harry'ego

A teraz ostatnie zadanie :)

Challenge Accepted!!!

Strona, jaką wybrałam głosiła:

Do tego zadania potrzebowałam małego pomocnika...

Pan cytrynka pomógł mi zaszyfrować wiadomość

Ale co zaszyfrowałam , to nie powiem! To już koniec dosyc długiego posta , następne z tej serii będą krótsze :) Zapraszam na mojego instagrama ( @blackxhorse1) a już niedługo pojawi sie pewna niespodzianka!